Interpretacja ta ma znaczenie dla wszystkich pracodawców działających w formie holdingu, w tym międzynarodowego. Jak zauważają eksperci, wyrok Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej jest furtką dla pracowników do dochodzenia roszczeń od firm, które są ich rzeczywistymi pracodawcami.

Pracownik może pozwać firmę, z którą nie jest związany formalną umową o pracę, musi jednak zachodzić między nimi stosunek podporządkowania. Jeśli w konkretnym przypadku zatrudniony wykonuje usługi na rzecz innej osoby/podmiotu w podporządkowaniu i za wynagrodzeniem, to mamy do czynienia z etatem (nawet jeśli strony nie zawarły formalnego kontraktu).

O komentarz dla Business Insider poproszono ekspertkę naszej Kancelarii – prof. UŁ Małgorzatę Kurzynogę.

“Ta szeroka wykładnia jest korzystna dla pracowników, ale jej wadą jest to, że zaciera wyraźną granicę prawną między stronami umowy a osobami trzecimi. Bez względu na to decyzja Trybunału rozstrzygnęła istniejący spór interpretacyjny”

Zapraszamy do zapoznania się z pełną wersją tekstu: TUTAJ

Bądź z nami na bieżąco
i zapisz się do newslettera!

bkb newsletter