Rząd pracuje nad wdrożeniem przepisów chroniących sygnalistów. To ważne regulacje. W związku z wykonywaniem obowiązków zawodowych pracownicy mogą dowiedzieć się o wielu przypadkach łamania prawa, np. oszustwach podatkowych, defraudacji pieniędzy, korupcji, naruszeniu przepisów o danych osobowych, ochronie środowiska itp.
Wątpliwości budzi jednak konieczność wprowadzania przez firmy zachęt do sygnalizowania nieprawidłowości. Zdaniem ekspertów tego typu motywacja może prowadzić do nadużyć w firmach. Ponadto, płacenie za przekazywanie informacji wywołuje negatywne skojarzenia.
O komentarz dla businessinsider.com.pl poproszono dr hab. Beatę Baran – Wesołowską. Ekspertka naszej kancelarii wyjaśniła między innymi jak działają takie zachęty.
“Zachęty do sygnalizowania naruszeń funkcjonują już w niektórych państwach. Często dotyczą one zgłaszania nieprawidłowości w sektorze finansowym. Odpowiedni organ publiczny wypłaca sygnalistom nagrodę finansową powiązaną z pulą środków, które nie zostały utracone – np. zdefraudowane – dzięki zgłoszeniom naruszeń. To taka premia za skuteczne zablokowanie naruszenia.”
Zapraszamy do zapoznania się z całym artykułem: TUTAJ
