Do wyborów parlamentarnych pozostało niewiele czasu, a Sejm nie planuje już posiedzeń. W konsekwencji te projekty ustaw, których nie rozpatrzył, trafią do legislacyjnego kosza i nie zostaną przekazane nowemu parlamentowi. Wśród niewdrożonych obietnic nadal znajduje się projekt ustawy o ochronie osób zgłaszających naruszenia prawa, czyli przepisów, które wdrożyłyby unijną dyrektywę Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2019/1937. Termin jej implementacji upłynął 17 grudnia 2021 roku.
Na temat konsekwencji związanych z brakiem uregulowania przepisów o ochronie sygnalistów, dla serwisu prawo.pl wypowiada się dr hab. Beata Baran – Wesołowska.
“Brak wdrożenia tzw. dyrektywy o ochronie sygnalistów w terminie przewidzianym normami prawa unijnego niesie za sobą różne konsekwencje. W pierwszej kolejności należy wskazać na swoisty wyjątek od reguły, iż dyrektywy unijne nie są wprost stosowane. A mianowicie możliwość ich egzekwowania wprost przeciwko państwu polskiemu, pod warunkiem jednak, że dana regulacja jest jasna i nie pozostawia swobody działania dla konkretnego państwa członkowskiego.”
Autorzy publikacji: Patrycja Rojek-Socha, Grażyna J. Leśniak, Robert Horbaczewski, Monika Pogroszewska, Katarzyna Nocuń, Aleksandra Party.
Zapraszamy do lektury: TUTAJ